Przełęcz pod Ostrą (Przełęcz Ostra-Cichoń)

Nie myślcie sobie, że próżnowałem w weekend i zmarnowałem taką ładną pogodę. No, może trochę, ale tylko w niedzielę. W sobotę rano szybki telefon do Świętego załatwił sprawę. Okazało się, że zadzwonił do niego Łysy i planują polatać coś po winklach. Wprawdzie już się zbierali do wyjazdu, a ja dopiero co wstałem, ale stwierdzili, że przecież mogą jechać naokoło przez Katowice. Zatem szybkie śniadanko, kombik, buty, kask, rękawice, okulary i do garażu. Logistyka jak zwykle na najwyższym poziomie, bo prawie jak szedłem po Hajkę to podjechali na bliźniaczo podobnych, biało-niebieskich GSX 1400. Do tego jeszcze biała Hayabusa i wyglądaliśmy całkiem gejowsko. Na szczęście jazda do Limanowej i później po winklach nie była gejowska 🙂
W okolicy Limanowej na drodze Limanowa – Kamienica jest taki odcinek, gdzie rozgrywane są Wyścigi Górskie. Jest to Przełęcz Ostra-Cichoń (812 m n.p.m.), znana także jako Przełęcz pod Ostrą, droga wspina się tam przez las stromymi serpentynami. Wiecie co to oznacza dla motocyklistów… winkielki 🙂 A do tego ruch jest tam dość znikomy, a zakręty są zabezpieczone od zewnątrz porządnym barierkami, a od wewnątrz biało-czerwono „tarką”. Nie omieszkaliśmy zatem zrobić tam kilku rundek i kilku zdjęć. A na ostatnim w galerii widać jakie mieliśmy uśmiechnięte gęby po tym wszystkim 🙂


PS. Jak wygląda cały ten odcinek gdzie rozgrywany jest wyścig, można obejrzeć choćby na tym On-boardzie:

Możesz również polubić…

Leave a Reply