Z wizytą na MotoStrychu
W zeszłym roku Pan Grishackh, a właściwie to jego małżonka Aga otworzyła sklep z ciuchami motocyklowymi. W początkowym zamyśle miała to być używana odzież, ale w końcu zdecydowali się na sprzedaż nowej i używanej...
W zeszłym roku Pan Grishackh, a właściwie to jego małżonka Aga otworzyła sklep z ciuchami motocyklowymi. W początkowym zamyśle miała to być używana odzież, ale w końcu zdecydowali się na sprzedaż nowej i używanej...
Pod koniec zeszłego roku kumpel z pracy sprawił sobie Warriora (oficjalnie: Yamaha XV 1700 Warrior Midnight). Skoro już się zrobiło ciepło, to trzeba było pojechać obejrzeć to cacko i się trochę razem przekulać. Muszę...