



Sezon 2016 rozpoczął się jakoś tak leniwie. To jakiś wyskok na obiad, to jakieś gofry w Olkuszu, to oklepana już droga Katowice-Kęty. Tempa zaczął nabierać jak znów zdzwoniliśmy się z Szajbą i stwierdziliśmy, że...
Stałym punktem sezonu, który staramy się zaliczyć co roku jest wycieczka objazdowa dookoła Tatr. Trasa wygląda mniej więcej tak jak na obrazku, choć w zależności od czasu, pogody i miejsca startu i mety bywa...
Saturday, 7th of May. I woke up morning, ate a solid breakfast and right now drinking a coffee. I have some time to write something, but in few minutes I am going to pick...
Akcja była szybka, Ala z Miklasem zawitali u mnie w piątkowy wieczór. Pooglądaliśmy film z wesela i poszliśmy na miasto coś zjeść. W międzyczasie ściągnął też Grishackh i ustaliliśmy plan na sobotę – przejażdżka...
Plan był taki żeby jechać nad morze. Ale patrząc na prognozy pogody i mając w perspektywie spędzenie deszczowego weekendu nad morzem – gdzie trzeba by się było tłuc około 700km – postanowiliśmy pojechać na...